Seks małżeński musi być po prostu urozmaicony. Jeśli para nie będzie tego robić razem, to najwyraźniej i tak będzie to robić w tajemnicy przed każdym z osobna! Myślę, że takie domowe urozmaicenie jest do przyjęcia, w każdym razie nie jest tak niezwykłe, jak zabawianie dużej grupy swingersów. Moja żona i ja raz zaprosił mnie do jednego z nich, przeciwko niej ten klip jest po prostu seks purytańskiej rodziny!
Tyle cum nie często się widzi, chociaż co się dziwić, tylu samców, potem się pieprzyła, szkoda, że we wszystkich dziurkach jednocześnie się nie pieprzyła, wtedy byłby dobry filmik.