Wygląda na to, że brunetka sama zrozumiała, że zadowolony trener to dobry trener. Nie trzeba było długo czekać, by stała się konwencjonalna... Szybko znalazła się też trenerka od lizania cipki. Tak więc trener nie musiał nawet rozpinać spodni - dziewczyna sama sobie z tym poradziła. Uwielbiam tego typu zaawansowane sporty uczniowskie. )
Rozumiem, że jest to jedna z odmian podwózki po mieście. Faceci oferują znudzonym paniom przejażdżkę samochodem po mieście, a panie w ten sposób odwdzięczają się facetom. W tym przypadku przerodziło się to w trójkąt.